Sierpień to dla mnie najwyższy czas na przemyślenia dotyczące jesiennych stylizacji. Co w trawie piszczy? Przeglądam oferty najznamienitszych domów mody i jeśli o mnie chodzi to zawsze wybieram garderobę wygodną, którą mogę z powodzeniem nosić na co dzień. Jednym słowem interesuje mnie typowy city style z nutką nonszalancji i oryginalności, który z roku na rok zdobywa coraz szersze rzesze wielbicieli. Niedawno zaopatrzyłam się w wielosezonowe sneakersy https://debrande.pl/ser-pol-26-Puma-Cali-Damskie.html i ze względów stricte ekonomicznych spróbuję dać im szansę także i tej jesieni. Jak wypadają?
Pierwsze przymiarki – kilka stylizacji, które sprawiają, że już nie mogę doczekać się niższych temperatur
Lato wiadomo ma swoje niezaprzeczalne plusy. W szafie jednak już czekają na mnie jesienne perełki. Wszystko już przygotowane na chłodniejsze dni. Uwielbiam spacery, do pracy przemieszczam się pieszo i sporo czasu spędzam też na zakupach. Dwa razy w tygodniu bywam na siłowni. W weekendy staram się biegać w parku i ćwiczę przy ścieżce zdrowia. Uwielbiam ubiory komfortowe, ale także i nietuzinkowe. Jeśli chodzi o obuwie to praktycznie nie rozstaję się z moimi sneakersami, które według mnie pasują niemal do wszystkiego i pozwalają nawet na tworzenie kreacji dość ekstrawaganckich i nietypowych. Do tego oczywiście mogę je założyć do stroju sportowego na siłowni, a także pobiegać w nich w parku. Jeśli o mnie chodzi to uważam, że nie ma bardziej praktycznego i jednocześnie super modnego obuwia! Moje białe sneakersy świetnie wyglądają do przygotowanego na jesień beżowego płaszcza w kratkę. Przymierzałam do niego zarówno spódniczkę mini, jak i plisowaną, długą, rozkloszowaną spódnicę. W tej drugiej opcji dzięki sneakersom stworzyłam prawdziwie designerską stylizację. Nie wspominam oczywiście o spodniach różnego typu, w tym ponadczasowych jeansach, które zawsze świetnie korespondują z butami sportowymi. Na jesień czeka na mnie również skórzana bomberka oraz kaszmirowy, miękki kardigan. Oba okrycia w wersji oversize. Kardigan połączyłam ze sneakersami uzupełniając całość kreacji kwiecistą, pastelową sukienką. Dla mnie rewelacja! Nie wspomnę o sztucznym, beżowym futerku, które w korespondencji z różowymi, casualowymi spodniami i sneakersami prezentuje się naprawdę wystrzałowo.
Obuwie sportowe do niemal wszystkich stylizacji – na co zwracać uwagę?
Według mnie nie wszystkie buty sportowe będą tak świetnie prezentowały się z rozmaitymi kreacjami. Najlepiej w takiej uniwersalnej roli odnajdują się sneakersy cechujące się minimalizmem i stonowanymi barwami. Takie właśnie są oryginalne buty Puma z serii Cali. Nowoczesny i lekki design oraz nieskomplikowany fason doskonale wpisują się w najnowsze, miejskie trendy. Poza tym buty te z powodzeniem nadają się także do uprawiania sportu. Uważam, że jest to tzw. obuwniczy city style w najwyższym wydaniu! Nazwa modelu nawiązuje do super popularnej serii butów Puma California z lat 80. Przy produkcji obuwia została również zastosowana unikalna metoda produkcji odnosząca się do kultowej, znanej od dziesięcioleci California Technique. Wszystko to sprawia, że buty Puma Cali to jednocześnie produkt najwyższej jakości. Są bardzo miękkie w środku i przez to super komfortowe dla ciała. Dzięki perforowanemu przodowi wilgoć jest odprowadzana na zewnątrz, a stopa się nie poci. Noszę te buty naprawdę często i mogę to z powodzeniem potwierdzić. Sneakersy świetnie sprawdzają się także podczas biegania nawet po nierównej powierzchni i podczas deszczu. W utrzymywaniu równowagi pomaga wysoka podeszwa z wyżłobieniami. Jeśli o mnie chodzi to jestem bardzo zadowolona z tego użytecznego nabytku i z czystym sumieniem mogę polecić tę rewelacyjną linię wszystkim wielbicielkom city stylu w różnorodnych odsłonach oraz fankom aktywnego trybu życia!