Tajemnice rysunku

Przychodzi taki moment w życiu człowieka, że dobrowolnie zgadza się na ograniczenie swojej wolności, poświęcenie dni i nocy, spełnianie żądań, potrzeb i zachcianek drugiego człowieka. Tym momentem jest urodzenie dziecka, założenie rodziny, skupienie się na wychowaniu potomstwa. Pierwsze lata rodzice spędzają na dbaniu o podstawowe potrzeby maleństwa, o zaspokojenie głodu, o warunki do spania. Jednak wraz z upływającymi latami te potrzeby się zmieniają. Nadchodzi taki dzień, że nasza pociecha odkryje w sobie artystę a my będziemy wtedy przy niej, będziemy ją wspierać, tak jak w innych etapach życia.
Rodzica nie powinno więc zdziwić usłyszane pewnego pięknego dnia pytanie „jak narysować jednorożca?”. Dorosłym się wydaje, że jednorożce nie istnieją. Kilkulatek ma na pewno inne zdanie na ten temat. Dzieci mają jeszcze zachowaną tę wolność umysłu, wyobraźnię bardzo sprawnie działającą, dla nich skrzat, smok czy troll to po prostu stworzenie, takie samo jak pies, mrówka czy orangutan.
Dziecko wie jak wygląda pies, zna mrówkę i widziało orangutana na wycieczce do zoo. Dorosły też te zwierzęta kojarzy, wie, jak wyglądają. A jak się sprawy mają z jednorożcami? Człowiek je zna? Zależy od wieku. Mały człowiek bez wątpienia. Duży? Być może. Jeśli nie, to koniecznie musi się dokształcić. Kiedy stanie przed zadaniem „jak narysować jednorożca”, weźmie kredki czy pisaki i tę postać narysuje.
Przystępując do pracy najlepiej uzmysłowić sobie na początku cel, czyli zastanowić się jak powinien nasz rysunek wyglądać. Według twierdzeń, baśni i dzieci, jednorożec to piękny, smukły koń, najczęściej biały, z wybujałą grzywą i ogonem oraz charakterystycznym rogiem wyrastającym z głowy. Proste? To teraz trzeba to narysować.
Najlepiej zacząć od głowy, która jest charakterystycznym elementem, jak wiemy. W zależności od tego, jak nasze stworzenie ma się prezentować, czy będziemy na niego patrzeć z przodu czy z boku, tak też musimy rysować głowę. Proponuję zacząć od pyska. Podłużny, zaokrąglony, na nim dwie dziurki – to nozdrza. Następnie z te same kreski pociągnąć dalej i narysować uszy. Pomiędzy uszami powinien znaleźć się róg – czyli to, po czym będzie można poznać, że to jednorożec a nie koń. Od głowy proponuję narysować ciągnącą się szyję, do tułowia, szyję zaś koniecznie trzeba podkreślić znajdującą się na niej grzywą. Jeśli rysunek przewiduje różne kolory, dobrze jest ich teraz użyć. Po narysowaniu głowy z szyją przychodzi kolej na tułów – podstawa całego zwierzęcia. Od tułowia odchodzą cztery nogi oraz ogon, dobrze, żeby był w tych samych barwach, co grzywa. Widoczność tych elementów może być ograniczona, jeśli na przykład rysujemy jednorożca przodem. Wtedy będzie mu widać głowę, dwie nogi przednie a co do reszty oglądający rysunek będzie musiał się domyślić jej obecności, na pewno nie będzie z tym problemu. Gdyby się jednak okazało, że taka forma rysunku nie zadowala zlecającego, zawsze można rysunek przerobić.
Co jest tutaj najważniejsze? Polegać na radach dziecka i rysować zgodnie z jego wskazówkami. Być może wyobraźnia podpowiada mu całkiem inny wygląd niż opisanego tu w tekście jednorożca.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here